Znaleziono 9 wyników
- czwartek 31 sty 2019, 23:37
- Forum: Po drugiej stronie
- Temat: Co robić - gdy już jest po wszystkim
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 31793
Re: Co robić - gdy już jest po wszystkim
Agapaje, Moja mama zmarła 3 miesiące temu i cały czas się zastanawiam jak żyć dalej. Nie ma ulgi, jest duży żal do losu o to że 8 lat życia mojego i mojego rodzeństwa było podporządkowane tej wstrętnej chorobie i tak jak piszesz świat pognał do przodu nie oglądając się na nas, bez odpoczynku, bez mo...
- wtorek 01 sty 2019, 19:07
- Forum: Nasze historie.
- Temat: Jeszcze nie ma diagnozy ale ....
- Odpowiedzi: 69
- Odsłony: 60664
Re: Jeszcze nie ma diagnozy ale ....
Jasmin83, Przeczytałam wątek i bardzo Ci współczuję, ze jesteś sama w tej sytuacji. To zdecydowanie znacznie ponad siły jednej osoby. Ale niestety też uważam, że mama już się kwalifikuje do opieki 24h. I uważam, ze nie powinnaś to być Ty ze względu na swój stan. Może jakaś opiekunka, która mogłaby z...
- poniedziałek 03 gru 2018, 23:33
- Forum: Nasze historie.
- Temat: Diagnoza - Alzheimer, i co dalej?
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 17848
Re: Diagnoza - Alzheimer, i co dalej?
Agniecha, moja mama też przez niemal cały czas funkcjonowała na lekach Donepex, Biomentin oraz Cital (przeciwdepresyjny). Ten zestaw dobrze na nią działał, była pogodna i spokojna przez długi czas. Chyba w podobnej fazie choroby jak Twój Tata była w szpitalu na badaniach przez dwa dni i to nie spowo...
- poniedziałek 03 gru 2018, 23:20
- Forum: Po drugiej stronie
- Temat: Ja już też po drugiej stronie...
- Odpowiedzi: 22
- Odsłony: 27802
Re: Ja już też po drugiej stronie...
I przeczytałam w części przedstaw się, że opiekowałaś się Mamą przez 18 lat. U nas było to 8 lat a i tak czuję się psychicznie wyczerpana a co dopiero o tyle lat więcej. Tego nie da się odreagować, odespać, odpocząć. Chyba potrzeba czasu i dobrego traktowania siebie.
- poniedziałek 03 gru 2018, 23:12
- Forum: Po drugiej stronie
- Temat: Ja już też po drugiej stronie...
- Odpowiedzi: 22
- Odsłony: 27802
Re: Ja już też po drugiej stronie...
lena 15 u mnie mieszane uczucia to mało powiedziane. Niby wiem, że lepiej, że odeszła bo już się nie męczy. Ale z drugiej strony bardzo bym chciała, żeby nadal żyła nawet w tym złym stanie. Wiecie, moja przyjaciółka słuchając moich opowieści związanych z opieką mówiła, że bardzo się boi takiej choro...
- poniedziałek 26 lis 2018, 23:04
- Forum: Nasze historie.
- Temat: Ojciec nie widzi problemu
- Odpowiedzi: 2
- Odsłony: 4918
Re: Ojciec nie widzi problemu
Tak jak wigi też uważam, że to może nie być taki świetny pomysł bo poza tym, że dla mamy to duża zmiana niekoniecznie pożądana ze względu na chorobę, to i dla ojca również jest stres. Starsze osoby zazwyczaj nie lubią zmieniać miejsca. Ale ostatecznie to naprawdę zależy od wielu czynników. W jakim j...
- poniedziałek 12 lis 2018, 22:48
- Forum: Nasze historie.
- Temat: List do gazety, czyli moja historia
- Odpowiedzi: 110
- Odsłony: 125845
Re: List do gazety, czyli moja historia
Od śmierci mojej mamusi upłynęły już trzy lata. Dzisiaj na mszy św. w jej intencji o godzinie szóstej rano było tylko niewielka grupa wiernych. A ja znów rozmyślam, kiedy cierpienie chorych na Alzheimera i krzyk rozpaczy opiekujących się nimi rodzin przebije skorupę obojętności tych,od których zale...
- poniedziałek 12 lis 2018, 22:37
- Forum: Po drugiej stronie
- Temat: Ja już też po drugiej stronie...
- Odpowiedzi: 22
- Odsłony: 27802
Re: Ja już też po drugiej stronie...
Dziękuję za wsparcie. Wiecie co było najgorsze, jak było bardzo ciężko , najgorsza była świadomość, że lżej będzie dopiero jak mama odejdzie :( I podobna świadomość teraz jak jej nie ma, że mogę iść do kina w weekend, wyspać się i odpocząć dlatego, że jej nie ma. Strasznie to przykre i ciężkie do zn...
- poniedziałek 05 lis 2018, 23:24
- Forum: Po drugiej stronie
- Temat: Ja już też po drugiej stronie...
- Odpowiedzi: 22
- Odsłony: 27802
Ja już też po drugiej stronie...
Ja już też po drugiej stronie :( Trzy tygodnie temu mama odeszła. Trochę już czasu minęło a ciągle nie dotarło do mnie, że jej już nie ma. Nie miałam jakoś odwagi opisać moją historię ale przebywałam tu często czytając Wasze. Opiekowałam się mamą wraz z siostrami na zmianę. Mimo tak wielu osób było ...