Alzheimer-forum opiekunów

Informacja na ten sam temat: https://pulsmedycyny.pl/aducanumab-jedn ... eku-973937" target="newWin

Wklejam link - do przemyślenia
https://twojezdrowie.rmf24.pl/czlowiek/ ... Id,2801797" target="newWin

Jeśli po połowie jest lepiej, to może wstrzymaj się ze zwiększaniem dawki? Zachowaj drugie pół na "czarną godzinę". Moja mama podobnie rewelacyjnie i błyskawicznie reagowała na memantynę, a wcześniej na donepex. Ten błogostan może chwilę potrwać, ale to zależy od organizmu chorego. General...

Prawnuczko Jadziuni! Dobrze, że tu zajrzałaś, że napisałaś, że opowiedziałaś o Prababci tym, którzy rozumieją Twoje cierpienie, lęk i smutek. Myślę, że pójście do psychologa jest rozsądne (jak boli serce, to idziemy do kardiologa, jak ząb do stomatologa, jak psyche - czyli dusza - do psychologa czy ...

Wklejam link do baaardzo optymistycznego artykułu w "Rzeczpospolitej" nt. prac naukowców z Zurychu nad lekiem o nazwie ADUCANUMAB. Jest w fazie badań na ludziach. Po pierwsze efekty są zachwycające!!! http://www.rp.pl/Medycyna-i-zdrowie/308319895-Eksperymentalny-lek-daje-nadzieje-na-wylecz...

Znalazłam taką informację o związku Alzheimera z insulinoopornością: http://www.insulinoopornosc.com/insulin ... lzheimera/" target="newWin
Ciekawe, na ile te uwagi będą przydatne w praktyce...

Biedusiu, a może gdyby mama nie miała do kogo mówić, to by się nie zachłystywała? Moja mama krztusi się i dławi zawsze wtedy, kiedy czuje się obserwowana. Spróbuj czuwać niby czytając gazetę lub wręcz pod/za drzwiami.
Pozdrawiam Tonia

Ojej! w emocjach chyba namieszałam. Po prostu żal mi, że pani doktor lekceważy Twoje zdrowie, Twoje prawo do odpoczynku (kiedy W. pojedzie do Ścinawy), a dba o samopoczucie chorego tyrana. Myślę, że z diagnozą czy bez, choroba będzie się rozwijała. Gdybym była lekarzem, to wysłałabym natychmiast Was...

to faktycznie pani doktor troszczy się o zdrowie pacjenta... Źle się poczuje... biedactwo...A Ty? O Tobie nie pomyślała? Jakie testy mu zrobiła? Niemożliwe, żeby jakiekolwiek testy przy takich zmianach, jakie opisujesz, wypadły dobrze. O mojej Mamie też lekarze - rodzinny, kardiolog i neurolog mówil...

Ja robiłam tak samo, tzn. pozwalałam sobą manipulować, dawałam się terroryzować, dręczyć. Mamie to się bardzo podobało. Ale, kiedy Mama przestała mnie w ogóle słuchać -odmawiała jedzenia, mycia się i zażywania leków - dowiedziałam się od lekarzy, że to moja wina, bo...ją rozpuściłam (tak!). No trudn...