opinie o EXELON 9,5 plastry
: sobota 29 gru 2012, 10:18
Witam,
moja babcia (90 l.) od niedawna ma zdiagnozowanego Alzheimera. Lekarz przepisał jej plastry, ponieważ tabletki wypluwała, chowała, nigdy nie mieliśmy pewności czy połknęła Od jakiś 2 miesięcy ma stosować plastry, ale nic nie pomagają. Babcia mojego męża również ma te plastry i ją wyciszyły. Moja babcia, niestety, nadal jest agresywna. Ciągłe awantury,że ją okradają, że jej jeść nie dajemy itp. To jest męczące, tym bardziej że mam 2 małych dzieci, które na to patrzą. Każdy ma swój pokój, ale babcia jest wszędzie, nawet nocami potrafi "szaleć". Moja mama dziesiątki razy tłumaczy jej gdzie jest, kim jesteśmy...za chwilę znowu. Staramy się być spokojni, bo nerwy tu nic nie pomogą, wiemy że to wina choroby, ale babcia z niczego zaczyna krzyczeć i awanturować się. Proszę, poradźcie co mogło by ją uspokoić i wyciszyć. Widzimy,że to jej poddenerwowanie jej przeszkadza bo nie może spać.
Pozdrawiam
moja babcia (90 l.) od niedawna ma zdiagnozowanego Alzheimera. Lekarz przepisał jej plastry, ponieważ tabletki wypluwała, chowała, nigdy nie mieliśmy pewności czy połknęła Od jakiś 2 miesięcy ma stosować plastry, ale nic nie pomagają. Babcia mojego męża również ma te plastry i ją wyciszyły. Moja babcia, niestety, nadal jest agresywna. Ciągłe awantury,że ją okradają, że jej jeść nie dajemy itp. To jest męczące, tym bardziej że mam 2 małych dzieci, które na to patrzą. Każdy ma swój pokój, ale babcia jest wszędzie, nawet nocami potrafi "szaleć". Moja mama dziesiątki razy tłumaczy jej gdzie jest, kim jesteśmy...za chwilę znowu. Staramy się być spokojni, bo nerwy tu nic nie pomogą, wiemy że to wina choroby, ale babcia z niczego zaczyna krzyczeć i awanturować się. Proszę, poradźcie co mogło by ją uspokoić i wyciszyć. Widzimy,że to jej poddenerwowanie jej przeszkadza bo nie może spać.
Pozdrawiam