Przedstaw się ...

Informacje o nas samych, dobrych duszach tego Forum.
Przedstaw się, powiedz nam o sobie w kilku słowach.
Arkady
Posty: 4
Rejestracja: czwartek 08 cze 2017, 18:50

Re: Przedstaw się ...

Post autor: Arkady »

Cześć wszystkim opiekuję się mamą od 8 lat. Można znaleźć dużo ciekawych informacji na forum. Długo zwlekałem z rejestracją i dzisiaj się przełamałem. Pzdr.
Tomek
Posty: 851
Rejestracja: środa 09 lis 2011, 22:09

Re: Przedstaw się ...

Post autor: Tomek »

Cześć Arkady,
masz już długi staż z opieką, więc napiszę to co już innym pisaliśmy.

Potrzebujesz pomocy to śmiało pisz i pytaj.
Masz doświadczenia z rozwiązaniem jakiegoś problemu, podziel się tym z innymi.
Niech ta trudna sytuacja chociaż trochę obróci się w coś dobrego.
anna 1
Posty: 17
Rejestracja: środa 26 paź 2016, 19:38

Re: Przedstaw się ...

Post autor: anna 1 »

witam wszystkich,jestem anna.już zdarzyło mi się coś napisać w naszych historiach ale dopiero teraz się przedstawiam.od 4 lat opiekuję się 80letnią mamą.jest już mocno posunięta w chorobie.nie wiem czy jest to dobre miejsce,chciałabym prosić o rade,mam problemy ze snem.nie mogę zasnąć,jak już mi się uda to śpię 3-4 godz max.z góry dziękuję
nicoll31
Posty: 52
Rejestracja: niedziela 30 lip 2017, 10:46

Re: Przedstaw się ...

Post autor: nicoll31 »

Cześć! Mam na imię Beata i mam 43 lata. Na Alzheimera choruje moja teściowa od 2 lat. Z racji tego , że mieszkamy w jednym domu ( osobne mieszkania) głównie na mnie spoczął obowiązek opieki nad chorą. Oczywiście są dni lepsze i gorsze,ale stałe trzeba mieć nad wszystkim kontrolę. Jestem osobą bardzo łagodną ,cierpliwą i troskliwą, dlatego też potrafię najlepiej-to są słowa rodziny sprawować tę opiekę. Nie wiem czy tak mówią, żeby zrzucić ten "ciężar " na mnie ,czy też jest to szczere. Wszystko byłoby do ogarnięcia, ale mam 8 letnie dziecko,któremu też muszę poświęcić czas. Nierzadko syn zostaje z Babcią kiedy ja muszę załatwić ważne sprawy. Chętnie podzielę się z kimś doświadczeniem w tej chorobie , ale i też potrzebuję Waszego wsparcia i rozmów!!! Pozdrawiam.
Tomek
Posty: 851
Rejestracja: środa 09 lis 2011, 22:09

Re: Przedstaw się ...

Post autor: Tomek »

Cześć Aniu, cześć Beata,

piszcie kiedy tylko chcecie i ile chcecie.

Aniu, po pierwsze zastanów się jaka może być przyczyna zaburzenia snu - nerwy? Depresja i rozmyślanie? Zbyt długie siedzenie przed monitorem wieczorem? Zbyt jasne pomieszczenie?
JoAnna1972
Posty: 11
Rejestracja: wtorek 15 sie 2017, 17:12

Re: Przedstaw się ...

Post autor: JoAnna1972 »

Dzień dobry Mam na imię Joanna. Trzy lata temu u mojej mamy zdiagnozowano postępującą demencję. Dwa lata temu psychiatra postawiła diagnozę, że są to początki Alzhimera. Od tego czasu zaczęły się nasze rodzinne kłopoty. Mama ma 71 lat. Zmagania z chorobą opiszę w kolejnych postach bo będę prosiła o wiele rad jak postępować
joannal
Posty: 37
Rejestracja: piątek 25 gru 2015, 23:12

Re: Przedstaw się ...

Post autor: joannal »

Witaj JoAnna. Pisz, czytaj i pytaj jak najwięcej, to być może szybciej znajdziesz rozwiązania pojawiających się problemów w opiece. Trzymaj się!
aliza
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 22 sie 2017, 05:43

Re: Przedstaw się ...

Post autor: aliza »

Witam wszystkich bardzo serdecznie mam 55 lat moj nick aliza ...jestem tutaj nowa chociaz nie raz czy dwa odwiedzalam to forum jako gosc przegladajac tak wazne tematy...tydzien temu prysnela nadzieja ze moze jednak ...ze moze ...uslyszalam wyrok ten przeklety wyrok bo przeciez pani technik mowila...mowila ze wszystko w porzadku a ja tak bardzo chcialam to uslyszec... tak bardzo liczylam ....a wyrok dotyczy mojej mamy, mojej kochanej, mojej naj naj naj ...to poczatek walki dlatego tutaj jestem...nie jestem sama...aliza
joannal
Posty: 37
Rejestracja: piątek 25 gru 2015, 23:12

Re;Aliza

Post autor: joannal »

Witaj Aliza. W tej dołującej wiadomości, że jednak diagnoza potwierdza Twoje obawy jest jedna konkretna informacja, wróg został nazwany. Z mojego doświadczenia wynika, że jest to przełomowa informacja, która skłania do zmiany strategii.

Ukochana Mama, z którą się dzieją niezrozumiałe rzeczy, zostaje pacjentką. Nadal kochaną, ale pacjentką, przewlekle chorą, bez nadziei na poprawę stanu zdrowia.Koniec choroby jest nam znany, póki co medycznie jesteśmy bezsilni.
Zostaje nam tylko rozwiązywanie bieżących problemów. Etap walki o powrót do tego"żeby było, jak kiedyś"mamy za sobą, a na głowie niewyobrażalne obciążenie.

Obrałam taką metodę na ochronę swojej psychiki, że poznałam teoretycznie wszystkie etapy i związane z nimi komplikacje ( to forum, to kopalnia wiedzy).

Zajęłam się poszukiwaniem rozwiązań na każdy z nich.
Staram się być o krok "przed" i cieszę się z tego, że pogorszenia nie ma. Moi znajomi, których jeszcze problem nie dotyczy dziwili się, jak można czerpać "radość" z tego, że coś się jeszcze nie stało.

Pytałam wtedy co jest lepsze? Płakać z bezsilności, kiedy Mama sika na podłogę sama przerażona i zawstydzona, że nad tym nie panuje, czy zapakować ją od razu po pierwszym incydencie w chłonne majtki, które od kilku miesięcy czekały na tę chwilę i nie robić z tego zdarzenia rodzinnej histerii?
Lepiej profilaktycznie zasłać łóżko z nieprzemakalnym podkładem chroniącym materac, czy mieć dylemat, co zrobić z zasikanym materacem i nieuchronnym nieprzyjemnym zapachem?

Po pierwszym incydencie z rozbieraniem się ubierałam w kombinezoniki specjalistyczne, produkowane na taka właśnie okazję.
Teraz zamówiłam kombinezony do spania (długi rękaw i nogawki), spodziewając się "nocnych rozbieranek".
Obrałam metodę "być krok przed" i to u mnie działa.

Staraj się chronić przede wszystkim siebie, bo jak to mówię "nie będzie komu robić".

Trzymaj się, odzywaj, pisz o problemach. Jest nadzieja, że ktoś bardziej doświadczony podzieli się z nami jeszcze nie raz swoimi cennymi radami.
Joanna.
Posty: 3
Rejestracja: sobota 07 paź 2017, 05:33
Lokalizacja: Piastów
Kontakt:

Re: Przedstaw się ...

Post autor: Joanna. »

Witam Wszystkich Bardzo, ale to bardzo serdecznie. Kiedyś tu pisałam na początku jako opiekun, później jako były opiekun- (niestety stare hasło i NIK gdzieś przepadł (Joannap)
Widzę, że jest nas tu spora gromada i forum bardzo rozrosło się .....Pozdrawiam wszystkich serdecznie
ODPOWIEDZ