'Choroba Alzheimera jest złożona i jest mało prawdopodobne, aby jeden lek lub inna interwencja mogła ją skutecznie leczyć. Obecnie stosowane metody leczenia skupiają się na pomaganiu pacjentom w utrzymaniu funkcji umysłowych, zarządzaniu objawami behawioralnymi i spowalnianiu objawów choroby.
Większość leków działa najlepiej w przypadku osób we wczesnym lub średnim stadium choroby Alzheimera. Na przykład, mogą one spowolnić niektóre objawy, takie jak utrata pamięci, przez pewien czas. Ważne jest, aby zrozumieć, że żaden z tych leków nie zatrzymuje samej choroby.'
Takie coś znalazłem na stronie NIH - National Institute on Aging. Jest to organizacja amerykańska. Przetłumaczyłem powyższe. Czy są jakieś nowe metody czy potencjalne możliwości wyleczenia Alzheimera w Europie? Jak wiadomo, w USA z ubezpieczeniem zdrowotnym jest bardzo drogo i przez to niewielu ma dostęp do właściwej medycyny, a Europa pod tym względem wypada nieco lepiej.