Proszę o pomoc

Tu dzielimy się naszymi historiami związanymi z chorobą Alzheimera lub innymi demencjami.
wigi
Posty: 1052
Rejestracja: czwartek 10 lis 2011, 19:21

Re: Proszę o pomoc

Post autor: wigi »

lenka555 pisze:.A czy ten lek mozna nagle odstawic,co prawda dawka nie jest duza kilka kropel...ale nie znam dzialania takich lekow
Kilka kropel, czyli jaka dawka?
Skonsultuj się z lekarzem.
lenka555
Posty: 25
Rejestracja: wtorek 13 paź 2015, 23:24

Re: Proszę o pomoc

Post autor: lenka555 »

Bylam dzis u rodzicow ,stan mamy bez zmian,senna i wylączona zupelnie :( Rispolept jest podawany w dawce 0,5 mg na noc .
Poniewaz obawiamy sie naglego odstawienia postanowilismy dzis podac mamie dawke 0,25 . Mam nadzieje ze zmniejszenie dawki da jakis pozytywny efekt. Mam ma go wprowadzonego w grudniu vzyli juz prawie pol roku !
wigi
Posty: 1052
Rejestracja: czwartek 10 lis 2011, 19:21

Re: Proszę o pomoc

Post autor: wigi »

lenka555 pisze:Bylam dzis u rodzicow ,stan mamy bez zmian,senna i wylączona zupelnie :( Rispolept jest podawany w dawce 0,5 mg na noc .
Poniewaz obawiamy sie naglego odstawienia postanowilismy dzis podac mamie dawke 0,25 .
Ok. Po kilku dniach odstawcie zupełnie. 0,5 mg to bardzo mała dawka (dawka początkowa).
Jest mnóstwo zastrzeżeń w przypadku stosowania tego leku u osób w podeszłym wieku.
http://leki.urpl.gov.pl/files/25_Rispol ... powl_4.pdf" target="newWin
Proszę nie oczekiwać poprawy z dnia na dzień.
Czy Mamie mierzycie regularnie (codziennie!) ciśnienie?
A pomiary cukru we krwi?
basiaz
Posty: 101
Rejestracja: środa 14 sie 2013, 21:19

Re: Proszę o pomoc

Post autor: basiaz »

Mam podobne zdanie jak Wigi. U Twojej mamy , jako skutek uboczny "Rispoleptu" mógł wystąpić parkinsonizm polekowy. Maja mam po Rispolepcie przestała chodzić i dopiero 3 miesiące po odstawieniu leku zaczęła ponownie chodzić. Należy jak najszybciej odstawić "Rispolept", oczywiście po konsultacjach z lekarzem prowadzącym.
Miła od Gucia Flipy
Posty: 15
Rejestracja: poniedziałek 22 paź 2018, 18:34

Re: Proszę o pomoc

Post autor: Miła od Gucia Flipy »

witam
moje doświadczenia co do Rispoleptu są podobne.
Mama moja ma 82 lata, od roku mieszka ze mną (tata zmarł).
Rispolept brała bardzo długo - lata.
Po rozmowie z lekarzem zaczęłam powoli, stopniowo odstawiać rispolept, trwało to długo około miesiąca.
Od stycznia mama nie bierze w ogóle rispoleptu.
Efekty są niesamowite, ma wyraźne oczy, mówi ledwo bo ledwo, ale jest poprawa, chodzi lepiej. Ja mam ją na co dzień, ale znajomi którzy przychodzą, widzą wyraźną różnicę, pytają co zrobiłam, że mama lepiej się zachowuje.
Na dziś bierze Ketrel, plastry i na noc Kwelux i hydroxyzinum.
Jest bardziej kontaktowa.
Bardzo Ci współczuję, ja jestem sama z tym wszystkim, bardzo mi ciężko.
wigi
Posty: 1052
Rejestracja: czwartek 10 lis 2011, 19:21

Re: Proszę o pomoc

Post autor: wigi »

Miła od Gucia Flipy pisze:Na dziś bierze Ketrel, plastry i na noc Kwelux i hydroxyzinum.
Wszelkiego typu leki uspokajające, neuroleptyki itp. trzeba bardzo ostrożnie stosować u chorych na Alzheimera (z otępieniem). To nie są leki na stałe. Objawy u tych chorych są zmienne, dlatego leki trzeba dostosowywać do objawów.
Jedynie leków dedykowanych w chorobie Alzheimera czyli donepezilu/rywastygminy (i memantyny, jeżeli lekarz zleci) nie powinno się odstawiać.
lenka555
Posty: 25
Rejestracja: wtorek 13 paź 2015, 23:24

Re: Proszę o pomoc

Post autor: lenka555 »

Dziekuje za wszystkie cenne odpowiedzi. Rispolept odstawilismy,stopniowo zeszlismy do dawki 0,25 i jakis czas taka podawalismy. Jest roznica bo mama nie jest juz tak strasznie senna i jakby ciut bardziej kontaktowa-choc sa rozne dni. Co do chodzenia to nadal bardzo duze trudnosci ale na to juz nie liczymy ze bedzie lepiej.Generalnie mama jest lezaco-siedzaca.Z trudem ja przeprowadzamy np na balkon lub do lazienki ale cieszymy sie ze chociaz tyle jeszcze daje rade przy pomocy 2 ch osob przejsc
Nie rozumiem dlaczego neurolog akurat ten lek ,taki niekorzystny dla osob z ta choraba zapisal :( Byla to jednorazowa wizyta prywatna tego lekarza przy nieobecosci wczesniejszego i chyba ostatnia.
Mama procz tego leku bierze Plastry rywastygmine oraz Nemdatine . Czy ten polekowy parkinsonizm moze minac ?
Dziekuje z gory wszystkim za odpowiedz
wigi
Posty: 1052
Rejestracja: czwartek 10 lis 2011, 19:21

Re: Proszę o pomoc

Post autor: wigi »

lenka555 pisze: Czy ten polekowy parkinsonizm moze minac ?
Trudno powiedzieć. Proponuję załatwić Mamie rehabilitację. Skierowanie do poradni rehabilitacyjnej wystawi lekarz POZ, rehabilitant będzie przychodzić do domu.
ODPOWIEDZ