List do gazety, czyli moja historia

Tu dzielimy się naszymi historiami związanymi z chorobą Alzheimera lub innymi demencjami.
wigi
Posty: 1051
Rejestracja: czwartek 10 lis 2011, 19:21

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: wigi »

basiaz pisze:Po kilku miesiącach Ministerstwo przyznało dotację na remont tego budynku z przeznaczeniem dla chorych na choroby otępienne. Placówka po remoncie, mogłaby zacząć działalność już jesienią tego roku. Niestety przyszła pandemia. Dyrektorka ŚDS zrezygnowała z tej dotacji, bo przyznane środki trzeba byłoby wykorzystać jeszcze w tym roku.
Wielka szkoda, że dyrektorka ŚDS zrezygnowała z dotacji na remont budynku. Działalność domów samopomocy dla osób chorych psychicznie i z otępieniem jest od 1 czerwca powoli przywracana. Oczywiście nie ma jeszcze mowy o takiej działalności, jak przed pandemią.
basiaz pisze: Chciałabym jeszcze podziękować Wigi - za ten pomysł utworzenia filii istniejącego już środowiskowego domu pomocy. Dyrektorka ŚDS początkowo podeszła z rezerwą do takiego pomysłu, ale w końcu się do niego przekonała.
Ja tylko napisałam, jak to zostało rozwiązane w Opolu. Co do dyrektorki... mam wrażenie, że wykorzystała pretekst, by się z tego pomysłu jednak wycofać... Obawiam się, że miasto znajdzie inny sposób, by ten budynek zagospodarować...
basiaz
Posty: 101
Rejestracja: środa 14 sie 2013, 21:19

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: basiaz »

Wigi, dyrektorka ŚDS twierdzi,że w przyszłym roku, ponownie wystąpi do Ministerstwa o środki na uruchomienie filii ŚDS dla chorych na Alzheimera. Prezydent miasta nie zamierza sprzedać tego budynku, gdzie ta placówka miałaby powstać. Ciągle mam nadzieję, że się to w końcu stanie, oby tylko unormowała się sytuacja z Covid 19.
basiaz
Posty: 101
Rejestracja: środa 14 sie 2013, 21:19

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: basiaz »

Dyrektorka Środowiskowego Domu Samopomocy w moim mieście złożyła ponownie wniosek do Ministerstwa o utworzenie filii ŚDS dla chorych na choroby otępienne. Placówka dla 35 osób będzie zlokalizowana w dużym parku, na obrzeżach miasta. Mam głębokie przekonanie, że tym razem się uda. Już do lata wszyscy seniorzy powinni być wyszczepieni na Covid 19, więc powinno być bezpiecznie. I będzie to przykład dla innych samorządów, że takie placówki w starzejącym się społeczeństwie są niezwykle potrzebne. Środowiskowy Dom Samopomocy dla chorych na Alzheimera i inne choroby otępienne miałyby zacząć funkcjonować jesienią bieżącego roku. W szóstą rocznicę śmieci mojej Mamusi prawdopodobnie uda się zrealizować cel, do którego dążyłam.
basiaz
Posty: 101
Rejestracja: środa 14 sie 2013, 21:19

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: basiaz »

Dopiero teraz zdecydowałam się napisać o mojej porażce. Środowiskowy Dom Samopomocy dla Chorych na Alzheimera w moim mieście nie powstanie, bo Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej odmówiło dofinansowania tego projektu w tym roku. Obiekt, w którym miała powstać ta placówka ma zostać wydzierżawiony jakiemuś przedsiębiorcy. To było dla mnie bardzo frustrujące i rozczarowujące.W związku z tym zwróciłam się do Ministerstwa w trybie Ustawy o dostępie do informacji publicznej o przekazanie mi listy placówek, które takie wsparcie otrzymały i listy placówek, które nie dostały dofinansowania. Gdy otrzymałam te listy to doszłam do wniosku, że środki między śds były rozdzielane chyba według klucza partyjnego i trafiły głównie do gmin wiejskich i małych miast, najwięcej w województwie świętokrzyskim. Z kolei bardzo mało większych miast dostało wsparcie na powstanie i rozwój śds. Dofinansowanie na powstanie śds dla chorych na Alzheimera dostał np. Rzeszów, ale było to wyraźnie powiązane z kampanią wyborczą na Prezydenta Miasta. Ministerstwo twierdzi , że decydujący wpływ na wybór projektów mieli wojewodowie, którzy układali listy rankingowe zgłoszonych projektów z danego województwa. Nie było więc żadnych zasad, żadnych kryteriów wydatkowania środków publicznych - tylko wola wojewody i Ministerstwa. Nasz projekt znalazł się na przedostatniej pozycji listy rankingowej woj. łódzkiego rekomendowanej do wsparcia, ale dofinansowania z Ministerstwa nie dostał. Po kontaktach z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej mam takie nieodparte wrażenie, że to Ministerstwo jest nieprzychylne chorym na Alzheimera i ich opiekunom. Wydaje mi się jednak, że zaczyna się zmieniać stosunek Ministerstwo Zdrowia do chorych na Alzheimera. W związku z pracą zawodową zapoznaję się z dokumentami strategicznymi związanymi z nową perspektywą finansową UE na lata 2021-2027. W takim dokumencie strategicznym Ministerstwa Zdrowia zat. "Zdrowa Przyszłość" jest mowa o tym, że ze środków unijnych miałyby powstawać tzw. Dzienne Centra Wsparcia Pamięci. Poza tym dokumencie jest informacja, że została podjęta decyzja dot. opracowania i wdrożenia krajowego planu działań wobec demencji.
wigi
Posty: 1051
Rejestracja: czwartek 10 lis 2011, 19:21

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: wigi »

Zasady i kryteria wydatkowania środków publicznych? Wiadomo, że wszystko to odbywa się w sposób uznaniowy, niestety.
Spróbuj lobbować wśród radnych miejskich i sejmiku... Może samorządy wyłożą własne pieniądze na sfinansowanie tak waznego projektu? Nie rezygnuj z walki.
Co do środków unijnych... to czarno to widzę...
A plany? Pięknie wyglądają na papierze...
Tomek
Posty: 851
Rejestracja: środa 09 lis 2011, 22:09

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: Tomek »

"Senior plus". Rusza nabór wniosków o dofinansowanie
O dofinansowanie ubiegać się mogą gminy, powiaty i samorządy województw. W module pierwszym dofinansowane będzie tworzenie nowych placówek. Dofinansowanie może wynieść maksymalnie 400 tys. złotych w przypadku dziennych domów. Na utworzenie klubów dla seniorów można otrzymać 200 tys. złotych dotacji. W ten sposób sfinansowane może być nawet 80 proc. całkowitego kosztu realizacji zadania.

W module drugim można ubiegać się o dofinansowanie działalności już istniejących domów i klubów dla seniora. W tym przypadku dotacja nie może stanowić więcej niż 50 proc. całkowitego kosztu realizacji zadania. Na utrzymanie jednego miejsca w Dziennym Domu Senior plus można uzyskać miesięcznie nie więcej niż 400 złotych dofinansowania. Z kolei utrzymanie jednego miejsca w klubie "Senior plus" może być dofinansowane kwotą do 200 złotych miesięcznie.
https://tvn24.pl/biznes/dla-seniora/sen ... ie-6251345
Anita
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 13 lip 2023, 17:16

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: Anita »

Cześć,

Przeczytałam wszystkie wpisy z tego wątku, i tak bardzo się zgadzam z powyższymi słowami i jednocze w tej bezsilności systemu. Ostatnio z tej bezsilności napisałam do Rzecznika Praw Pacjenta po ostatnim wpisie odnośnie spotkania na temat opieki długoterminowej w Polsce - ponoć jesienią mają być jakies reformy.
Po prostu wylałam swój żal a dostałam listę telefonów zaufania ....
Na ZOL się czeka, DPS - samorządy nie mają pieniędzy na pomoc rodzinie. Nie każda rodzina jest wielodzietna gdzie można się zmieniać w opiece, albo ktoś sam choruje albo spodziewa się dziecka i co ma zrobić z chorym.... na którego leki działają na chwilę i ta agresja może doprowadzić do nieszczęścia. Paskudna choroba pod tym względem.
Kuzynka z Belgii ostatnio mówiła, że tam co 3 ulice jest specjalny ośrodek dla chorych na otepienia, jest pomoc doraźna i wychnieniowa, a tutaj..... 13 i 14 emerytury wszystkiego nie zalatwia :( zwłaszcza że obecny model.rodziny to 2+1 albo 2+2 a pracować młodsze pokolenie jakoś musi żeby utrzymywać starsze....
Pogubiona
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek 26 cze 2023, 12:49

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: Pogubiona »

Reformy na jesień? Uwierzę, jak zobaczę :roll: na razie rodzinie pozostaje zaciskać zęby podczas odbijania się od ścian kolejnych instytucji...
hAnia
Posty: 26
Rejestracja: czwartek 10 lis 2022, 20:00

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: hAnia »

Zgadza się, ja ciągle byłam o krok za późno, bardzo chciałabym żeby zmienił się system. Na początek żeby ktoś poprowadził za rękę, podał możliwości, taki asystent dla opiekuna który od razu na etapie diagnozy jest do dyspozycji do konsultacji. W moim przypadku jedynie miejscowe CUS było pomocne. Im dużo zawdzięczam
basiaz
Posty: 101
Rejestracja: środa 14 sie 2013, 21:19

Re: List do gazety, czyli moja historia

Post autor: basiaz »

Reforma opieki długoterminowej to jeden z kamieni milowych do Krajowego Planu Odbudowy (KPO). O ile pamiętam to realizację tego kamienia milowego strona polska założyła w dosyć odległym terminie (chyba koniec 2024r.). Jak na razie żadne środki z KPO nie płyną do Polski, bo nasz kraj nie spełnia podstawowego kamienia milowego, jakim jest praworządność.
Natomiast Ministerstwo Zdrowia pracuje podobno nad dokumentem będącym czymś w rodzaju Narodowego Planu Alzheimerowskiego (Krajowe Strategia na rzecz demencji). Gdy wysłałam do Ministerstwa pytanie , na jakim etapie są prace nad tym dokumentem - to otrzymałam enigmatyczną jednozdaniową odpowiedź, że "są w toku", bez podawania jakichkolwiek dat. Tymczasem sąsiad Polski Czechy opracowały już kolejną edycję Narodowego Planu Alzheimerowskiego, a będąca w stanie wojny Ukraina również angażuje się we wsparcie dla chorych na Alzheimera i przystąpiła do organizacji Alzheimer Europe.
ODPOWIEDZ