Dławienie się jezykiem
Dławienie się jezykiem
Zwracam się do Was z ogromnym problemem i mam nadzieję że ktoś poradzi co robić. Mama jest już leżąca i bez logicznego kontaktu. Pisze logicznego bo jakiś kontakt jest ,czasem powtarza za nami jakieś słowo lub sama powie jakiś śmieszny wyraz . Problem.polega na tym że w przeciągu pół roku zdążyła się nam sytuacja duszenia się mamy z powodu zapadnięciu języka. Dzięki Bogu za każdym razem.mialo to miejsce wieczorem kiedy jeszcze nie wszyscy spali ,ale sytuacja była dramatyczna bo mama już miała drgawki z niedotlenienia. Jak temu zapobiec prócz układania mamy na wysokiej poduszce (z której i tak się zsunie) i układaniu na boku(nie ulezy długo) .Czy ktoś miał taki problem ? Czy ktoś korzystał z jakiegoś urządzenia typu detektor tętna? Czy są jakieś sposoby? Boimy się bardzo bo zdążyło się to już 3 raz w przeciągu pół roku i zawsze ratunek był już w niemalże ostatnim momencie.
Re: Dławienie się jezykiem
lenka555, konsultowałaś Mamę z otolaryngologiem? Może zaproponuje jakąś wkładkę na noc, która zapobiegnie zapadaniu się języka? W przypadku osób z bezdechem sennym, które też mają problem z zapadaniem się języka są stosowane takie wkładki.
A co do układania Mamy w pozycji, to też przydałyby się podkładki, które zapobiegłyby przesuwaniu się. Może coś poradzi pielęgniarka opieki długoterminowej?
A co do układania Mamy w pozycji, to też przydałyby się podkładki, które zapobiegłyby przesuwaniu się. Może coś poradzi pielęgniarka opieki długoterminowej?
Re: Dławienie się jezykiem
Dziękuję za odpowiedź,tak zrobię. Myślałam wprawdzie że więcej osób zmaga się z tym problemem lecz jak widać nie jest to chyba częste zjawisko.
Re: Dławienie się jezykiem
Sprawdź jeszcze, które leki wpływają na mięśnie i ich np. napięcie.
Więcej informacji:
http://www.youtube.com/watch?v=dCp8mztMP8M
http://www.youtube.com/watch?v=dCp8mztMP8M