Śmierć w domu-karta zgonu

Kącik byłych opiekunów
Paweł10
Posty: 2
Rejestracja: czwartek 03 paź 2019, 07:35

Śmierć w domu-karta zgonu

Post autor: Paweł10 »

Witam
Chciałbym poruszyć temat który w krótkim czasie po śmierci jest bardzo ważny a watków takich nie widzę.
Chodzi o śmierć w domu co wydaje mi się częste w przypadku Alzheimera.
Zgodnie z prawem kartę zgonu wystawia lekarz który zajmował się zmarłym w ciagu ostatnich 30 dni ma na to 12 godzin od zgłoszenia. Jeżeli w 12 godzin nie jest w stanie przybyć można dzwonić teoretycznie na pogotowie a po 18 do zakładu światczacego opiekę zdrowotną świąteczną/nocną- tyle teorii. Te 12 godzin to liczba "magiczna". Parę dni temu znajomej zmarł dziadek, lekarz pierwszego kontaktu powiedział że może przybyć za 15 godzin( po porostu mu się nie chciało) i że ma dzwonić na pogotowie , na pogotowiu w powiedzieli że jeżeli osoba nie żyje to oni nic nie zrobią i karetki nie przyślą . Znajomej nie były w głowie przepychani (jak każdemu w takiej chwili-a szkoda- bo na tym bazują ) więc załatwiła domową wizytę prywatna lekarza (płatna) który wystawił akt zgonu.
Spotkałem się już parę razy z takimi sytuacjami.
Jakie są wasze doświadczenia w tej kwestii? Jak działacie?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Joanna48
Posty: 16
Rejestracja: poniedziałek 25 lis 2019, 04:43
Lokalizacja: Piastów

Re: Śmierć w domu-karta zgonu

Post autor: Joanna48 »

Witam P. Pawle10 jestem byłym opiekunem osoby chorej na Alzheimera … ten dzień pamiętam do dziś … chyba w całym tym nieszczęściu miałam odrobinę "szczęścia" bo lekarka,która przyjechała do domu była lekarzem prowadzącym i na szczęście nie mieliśmy większych kłopotów z kartą zgonu lecz niestety wiem z przykrego doświadczenia, że nie zawsze jest tak prosto. Moja Mama zmarła rok później na nowotwór . w tym przypadku już nie było tak "różowo" - lekarz z przychodni prowadzącej nie chciał przyjechać - dopiero po ostrej awanturze łaskawie przyjechano … ale to było kilka ładnych lat temu … Sądziłam, że troszkę sytuacja uległa zmianie lecz widzę po Pana wpisie, że nic a nic nie zmieniło się ...
Anka
Posty: 106
Rejestracja: wtorek 06 gru 2011, 15:59

Re: Śmierć w domu-karta zgonu

Post autor: Anka »

U dziadka /nie chorował na alzheimera/ wystąpiło zatrzymanie krążenia- przyjechało pogotowie i lekarz wystawił kartę zgonu. Babcia jest pod opieką przychodni, ale oni nie chcą przyjść nawet jak się coś dzieje, więc mamy w odwodzie lekarza prywatnego wzywanego jak się coś dzieje. On może wystawić kartę zgonu.
ODPOWIEDZ