Strona 5 z 7

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: czwartek 17 sty 2013, 17:13
autor: wirginia
Nic nie doradziła - po prostu stwierdziła przyczynę i tyle. Właśnie dlatego nigdy jej nie prosiłam o wizytę domową. Dla pani doktor wszystkie dolegliwości mojej Mamy są związane ze zniszczonymi komórkami mózgu i tak być "powinno" i nic nie można na to poradzić. Kiedyś miałam z nią rozmowę w przychodni i coś tam jej się nie podobało w wynikach z karty wypisowej ze szpitala - na wszystkie moje pytania jej jedyna odpowiedź: " No wie pani, tak to jest w alzheimerze"...
Spróbuję podkładać zrolowany koc pod nogi. Dzięki Wigi :)

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: czwartek 17 sty 2013, 19:22
autor: wigi
Wirginia, ja nie jestem pewna, czy to jest dobra rada.
Podobno u osób leżących obrzęki mogą się też robić na plecach. Dobrze byłoby, żebyś obejrzała Mamę.

A co do lekarki... to szkoda słów. Też kiedyś miałam z taką jedną do czynienia. Nawet Mamy nie zbadała tylko od razu skierowała na neurologię. A Mama była chora na serce. Okazało się to po dwóch dniach i wezwaniu innego lekarza. Bo na neurologii nic nie stwierdzili. A Mama potem w szpitalu na oddziale wewnętrznym spędziła ponad trzy tygodnie...

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: czwartek 17 sty 2013, 20:08
autor: wirginia
Mamy plecy dwa razy dziennie oglądam, oklepuję i nic nie zauważyłam. Inna sprawa, że moja Mam ma trochę ciałka na sobie - moje gotowanie Jej służy :D - i cała jest mięciutka. Mimo 75 lat ma nawet całkiem pokaźny biust. Nie ma na nogach czy stopach zagłębień po ucisku, może minimalnie na łydkach tu gdzie są normalnie mięśnie.

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: sobota 09 lut 2013, 08:05
autor: wirginia
No i doszłam co jest z Mamy nogami - ma zastój limfy. Poszperałam trochę w necie i znalazłam rozwiązanie - masaż limfatyczny. Zdobyłam książkę Adama Zborowskiego "Drenaż limfatyczny", na YouTube obejrzałam filmik instruktażowy i wzięłam się do roboty. Raz, dwa razy dziennie masuję moją Mam i obrzęki znikają.
Szkoda tylko, że nie mogę liczyć na pomoc lekarską i sama muszę szukać rozwiązań.
Próbowałam przenieść Mamę do innej przychodni, ale wszystkie są w innych miejscowościach więc oficjalnie jest za daleko na wizyty domowe (a tak naprawdę chodzi o koszty związane z leżącym pacjentem ) i "skazane" jesteśmy na obecną...

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: sobota 09 lut 2013, 23:26
autor: Tomek
Nie znałem tego.

"Obrzęk limfatyczny" - po tym haśle można szukać:

http://www.mpp.viamedica.pl/darmowy_pdf ... ks_art=276

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: niedziela 10 lut 2013, 14:12
autor: wirginia
Tak się jeszcze zastanawiam czyby nie włączyć Mamie Diohespan Forte 600mg, żeby usprawnić układ limfatyczny?

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: wtorek 02 kwie 2013, 09:38
autor: Tomek
Zauważyliście może większe zaflegmienie przy leżeniu na plecach a mniejsze przy leżeniu na boku?

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: wtorek 02 kwie 2013, 14:07
autor: wirginia
Tak, zdecydowanie przy leżeniu na plecach ( u mojej Mam inna pozycja nie wchodzi w grę bo ma ulewania, a poza tym momentalnie ma zaczerwienione okolice kości biodrowych, gdy leży na boku, nawet przy kilkuminutowym leżeniu przy okazji toalety) występuje zwiększone gromadzenie się śluzu w gardle. Bardzo pomocne jest sadzanie Mam na 2 godziny dziennie na fotelu obłożonej poduszkami i z poduszką typu rogal na szyi. Jeśli Twoja Mama, Tomku, może leżeć na boku to warto Ją tak układać i, koniecznie, kontrolować stan okolic bioder bo o odleżynę w tym miejscu jest bardzo łatwo - skutek takiego ułożenia w szpitalu, i to mimo materaca przeciwodleżynowego, moja Mama odczuwała prawie 5 miesięcy zanim udało mi się wyleczyć ranę. Fakt, siostrzyczki ,prawdopodobnie, położyły tak Mamę na ładnych kilka godzin...
Przy oklepywaniu na boku Mama o wiele lepiej odkasłuje, więc chyba ta pozycja jest odpowiednia do oczyszczania dróg oddechowych.

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: środa 09 paź 2013, 22:34
autor: Tomek
wirginia pisze:"Drenaż limfatyczny", na YouTube obejrzałam filmik instruktażowy i wzięłam się do roboty. Raz, dwa razy dziennie masuję moją Mam i obrzęki znikają.
Drenaż limfatyczny kończyny dolnej:

http://www.youtube.com/watch?v=XZ8aqXsO ... OE5BptVYCw

http://www.youtube.com/watch?v=3kHKXtX1DXw

Jeszcze tylko na wszelki wypadek zaznaczę, że jak ktoś zauważy opuchliznę nogi u chorego, to nie można tego bagatelizować i najpierw powinno się wykonać badanie pod kątem zakrzepicy:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zakrzepica ... 4%99bokich

Re: Leżący podopieczny-czyli wszystko co w tym etapie dzieje

: środa 16 paź 2013, 22:38
autor: Tomek
Ćwiczenia kinezyterapii miejscowej
1) Ćwiczenia bierne
2) Ćwiczenia czynno-bierne
3) Ćwiczenia samowspomagane
4) Ćwiczenia czynne w odciążeniu
5) Ćwiczenia czynne wolne
6) Ćwiczenia czynne oporowe
7) Ćwiczenia prowadzone

Specjalnie zamieszczam te hasła żeby każdy wiedział czego szukać w internecie.

Jeżeli mamy już osobę chorą leżącą z mocno zaawansowaną demencją, to możemy wykonywać ćwiczenia bierne.

http://wsiz.rzeszow.pl/kadra/ksobczak/D ... bierne.ppt

http://www.panaceum.poznan.pl/index.php ... &Itemid=86

http://www.youtube.com/watch?v=kziQueDdSgo

http://www.youtube.com/watch?v=KJKOhTIg0LE