Wybudzanie się w nocy
Wybudzanie się w nocy
Witam, opiekuję się osobą chorą na Alzheimera. W dzień ogarniam temat, ale nieprzespane noce są koszmarem. Geriatra wstępnie ustawił leczenie Triticco (75 mg) - 1 tabl. popołudniu. Doraźnie, w razie silnego wieczornego pobudzenia - Ketrel - zastosowałam tylko raz i bez efektu. Sen płytki (przebudzenia są cykliczne - co 1 lub co 3 godziny). Każdy mocniejszy dźwięk powoduje wybudzenie i natychmiastowe wędrowanie do toalety za potrzebą, której de facto nie ma. Zdarzają się też epizody ubierania się i wędrowania na śniadanko. Wygląda na to, że mózg nieprawidłowo przetwarza informacje. Myślę o oświetleniu drogi do WC i wsparciu melatoniną, ale kompletnie nie mam doświadczenia. Niedawno udało się opanować zespół majaczeniowy. Ktoś z forumowiczów przerabiał temat Triticco w regulowaniu zaburzeń snu? Pozdrawiam.
Re: Wybudzanie się w nocy
Witaj, czy ta chora osoba odsypia w dzień to wstawanie w nocy?
Re: Wybudzanie się w nocy
Wigi, dziękuję za odzew. Raczej nie odsypia. Rano i do południa jest aktywna, choć spowolniona i ogólnie gorzej funkcjonuje w ciągu całego dnia, co jest zrozumiałe po źle przespanej nocy. Zdarza się "drzemka" 1/2 lub 1 godz. przed południem, ale tylko wtedy, gdy następuje po sobie kilka "niedospanych" nocy. Po podaniu Triticco pojawia się popołudniowa senność na ok 1-2 godzin (wymuszona przez lek). Przebywa w swoim mieszkaniu, które zna od kilkudziesięciu lat, więc teoretycznie "bezpieczna baza" jest zachowana.wigi pisze:Witaj, czy ta chora osoba odsypia w dzień to wstawanie w nocy?
Re: Wybudzanie się w nocy
Trzeba koniecznie porozmawiać z lekarzem, aby zmienił porę podawania leku, albo sam lek.czeremcha pisze:Po podaniu Triticco pojawia się popołudniowa senność na ok 1-2 godzin (wymuszona przez lek).
Skoro chora ma problemy ze spaniem w nocy to wymuszanie spania w dzień przez lek nie powinno mieć miejsca.
Nie powinno się doprowadzać/pozwalać choremu, by zmienił noc na dzień - a taka tendencja jest dość częsta u starszych osób, nie tylko chorych.
Można spróbować podawać melatoninę na sen. Na ogół dobrze działa na chorych. Na forum jest sporo na ten temat.
Ew. spróbować podawać melatolinę z Ketrelem.
Proszę skonsultować się z lekarzem.
Re: Wybudzanie się w nocy
Hej, mamy ten sam problem niestety.
Dziadek źle zareagował na Tricco (pobudzenie), a Hydroksyzyna i Melatonina usypiają go chwilowo, ale koło 4 rano jest już ubrany i aktywny.
Od ponad tygodnia zabieramy wszystkie poduszki, kołdrę i koc i oddajemy koło 21:00. Staramy się go też rozruszać za dnia i iść chociażby po gazetę (mieszkamy na 3cim.pietrze bez windy, więc mimo wszystko jest to wyprawa). I dalej nic... Chyba już pogodziliśmy się ze swoim losem, ale przyznaję, że tęsknię za przesłanymi nocami.
Rano dostaje też herbatę z cukrem i czasem mała słodka rzecz po obiedzie + wietrzymy za dnia żeby w dzień nie przesypiał na siedząco.
Ktoś może ma jakieś pomysły jak temu podołać?
Dziadek źle zareagował na Tricco (pobudzenie), a Hydroksyzyna i Melatonina usypiają go chwilowo, ale koło 4 rano jest już ubrany i aktywny.
Od ponad tygodnia zabieramy wszystkie poduszki, kołdrę i koc i oddajemy koło 21:00. Staramy się go też rozruszać za dnia i iść chociażby po gazetę (mieszkamy na 3cim.pietrze bez windy, więc mimo wszystko jest to wyprawa). I dalej nic... Chyba już pogodziliśmy się ze swoim losem, ale przyznaję, że tęsknię za przesłanymi nocami.
Rano dostaje też herbatę z cukrem i czasem mała słodka rzecz po obiedzie + wietrzymy za dnia żeby w dzień nie przesypiał na siedząco.
Ktoś może ma jakieś pomysły jak temu podołać?