Witam, jestem tu nowa , pierwszy raz zabieram głos na tym forum ale często podczytywałam.Mój mąż ma 63 lata od 8 lat jest ma zdiagnozowanego Alzheimera. Jestem jedyną osobą która opiekuje się mężem, dzieci mieszkają daleko.Do tej pary dawałam radę ( mimo tego, że sama jestem 3 lata po operacji kręgosłupa i mam implanty w odc. lędźwiowym). Od roku zawożę męża do Środowiskowego Domu Opieki Dziennej i jakoś dawałam radę.
Stan męża ciągle się pogarsza, zaburzenia pamięci, orientacji, coraz większe zagubienie i wymaga coraz większej pomocy z mojej strony. Ale te zmiany następowały stopniowo.Natomiast od 2 tygodni zaczęły się problemy z bardzo częstym oddawaniem stolca - w ciągu dnia i w nocy.W ośrodku do którego męża zawożę tez to się zdarza.To jest tak , jakby za późno czuł , że "to już pora" i potem niestety jest problem, do tego robi to na raty.Do tej pory były jakieś incydenty z pobrudzeniem bielizny czy zostawieniem brudnego papieru toaletowego w łazience, ale teraz nie mogę czasem nadążyć z praniem bielizny i zmiana pościeli.Martwi mnie tempo tych zmian, do tej pory miałam trochę czasu , żeby się przyzwyczaić np. dzisiaj nie umie tego , za tydzień tamtego nie potrafi. Ale teraz bardzo szybko to poszło, załatwiłam już skierowanie na art. higieniczne, kupiłam podkłady itp. staram się to jakoś ogarnąć ale jest mi trudno. Ostatnio w ciągu jednego dnia 2 razy myłam męża pod prysznicem (nie zdążył do ubikacji) a w nocy jeszcze poprawił.
Chciałam się spytać czy ktoś miał tego rodzaju problemy i jak sobie z tym radzić.
Pogorszenie - problemy z higieną - częste oddawanie stolca
Re: Pogorszenie - problemy z higieną - częste oddawanie stolca
Hej, nas zapewne to dopiero czeka (na razie pojawiły się okresowe problemy z. Nietrzymaniem moczu), więc nie jestem w stanie doradzić, ale przesyłam dużo ciepła. Jedyne co to przed każdym wyjściem, czy pójściem spać gonimy dziadka do łazienki,.nawet jak mówi, że nie chce mu się siku.
Trzymaj się!
Trzymaj się!
Re: Pogorszenie - problemy z higieną - częste oddawanie stolca
Dzięki za podpowiedź, spróbuję pomysł wykorzystać. Po prostu tak szybko to postępuje..
Re: Pogorszenie - problemy z higieną - częste oddawanie stolca
Dzień dobry.
Niestety nic na to nie poradzisz. Te problemy są skutkiem postępującego uszkodzenia mózgu w chorobie otępiennej. Problemy z nietrzymaniem moczu i stolca pojawiają się mniej więcej w połowie choroby. Skoro chory chodzi - również do toalety, to na dzień trzeba mu zakładać tzw. majtki chłonne. One wyglądają, jak majtki, więc chorzy na ogół nie protestują. Ściąga się je bardzo prosto - wystarczy rozerwać po bokach. Na noc najlepiej pampersy na rzepy. Te środki są refundowane zamiennie (w tym jednorazowe podkłady na łóżko). Dobrze byłoby zaopatrzyć się też w podgumowany podkład wielorazowy, który zakłada się pod prześcieradło. Można go prać w pralce. Wszystkie środki refundowane mają różne wielkości i chłonności.
Niestety nic na to nie poradzisz. Te problemy są skutkiem postępującego uszkodzenia mózgu w chorobie otępiennej. Problemy z nietrzymaniem moczu i stolca pojawiają się mniej więcej w połowie choroby. Skoro chory chodzi - również do toalety, to na dzień trzeba mu zakładać tzw. majtki chłonne. One wyglądają, jak majtki, więc chorzy na ogół nie protestują. Ściąga się je bardzo prosto - wystarczy rozerwać po bokach. Na noc najlepiej pampersy na rzepy. Te środki są refundowane zamiennie (w tym jednorazowe podkłady na łóżko). Dobrze byłoby zaopatrzyć się też w podgumowany podkład wielorazowy, który zakłada się pod prześcieradło. Można go prać w pralce. Wszystkie środki refundowane mają różne wielkości i chłonności.
Re: Pogorszenie - problemy z higieną - częste oddawanie stolca
Witam; teraz dopiero mogę odpisać - a więc tak majtki chłonne- rzeczywiście to dobre rozwiązanie i mąż specjalnie nie protestuje, resztę tez zastosowałam już wcześniej i się sprawdza.Podobno dobrze też suplementować jakiś dobry probiotyk ( jelita - mózg ) spróbuję i to. Natomiast informacja o tym ,że to ten etap choroby.. dał do myślenia.
Re: Pogorszenie - problemy z higieną - częste oddawanie stolca
Ja dodam, że na noc warto zakupić kombinezon zasuwany na plecach, nie będzie mógł go ściągnąć. U nas zdarzało się że brudny pampers był wszędzie, niestety niespodzianki np na podłodze też się zdarzały. Jest to dość droga rzecz i warto mieć chociaż dwa na zmiane albo z chłonnym wkładem. Nie podaje stron by nie robić reklamy, ale łatwo w wyszukiwarce znaleźć.
Po jakimś czasie zorientowałam się że około 6 nad ranem trzeba być przygotowana na wyjście do toalety. Być może twój mąż też będzie miał jakies w miarę stałe pory na toaletę. Uda się uniknąć "wpadek" choć czasami.
Pozdrawiam, służę radą na ile będę mogła.
Po jakimś czasie zorientowałam się że około 6 nad ranem trzeba być przygotowana na wyjście do toalety. Być może twój mąż też będzie miał jakies w miarę stałe pory na toaletę. Uda się uniknąć "wpadek" choć czasami.
Pozdrawiam, służę radą na ile będę mogła.